Spotkać Zmartwychwstałego, ks. Tadeusz Mrowiec


„Wiecie, co się działo w całej Judei, począwszy od Galilei (…). Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu (…). A my jesteśmy świadkami wszystkiego, co zdziałał w ziemi żydowskiej i w Jerozolimie” (Dz 10,37-39).

Święty Piotr Apostoł świadkiem zmartwychwstania

Co roku w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego słuchamy świadectwa apostoła Piotra opisanego w Dziejach Apostolskich. To kazanie św. Piotra ma szczególne znaczenie w rozwoju misji apostolskiej w pierwszych latach Kościoła. Zostało bowiem wygłoszone w domu setnika Korneliusza, który był religijny, ale nie znał Jezusa Chrystusa. Jemu objawił się anioł Pana i polecił sprowadzić do Cezarei Piotra. Do tej pory św. Piotr głosił orędzie zmartwychwstania jedynie we wspólnotach żydowskich. Kazanie wygłoszone w domu Korneliusza było przekroczeniem ważnej granicy w życiu Kościoła. Było otwarciem drogi dla Ewangelii do wszystkich narodów świata.

Dzisiaj Kościół przypomina to świadectwo św. Piotra, aby ukazać nam moc zmartwychwstania. Jezus, wychodząc z grobu, przekracza wszelkie granice. Jezus Chrystus uwalnia nas od lęku przed śmiercią, a tym samym uwalnia od jakichkolwiek ludzkich lęków: przed chorobą, nieszczęściem, doświadczeniem niezrozumiałego cierpienia, krzywdy. Pozwala też przekraczać granice w naszym życiu religijnym. Każdego z nas prześladuje jakiś grzech, ciężki lub powszedni, z którym już od dawna chcemy zerwać. Zmartwychwstały Pana daje nam moc i nadzieję na zwycięstwo.

Spotkać Zmartwychwstałego

Długa była droga wiary św. Piotra do odkrycia tajemnicy i mocy zmartwychwstania. Jezus przez trzy lata wychowywał go do wiary. Cierpliwie czekał, aż ten, którego wybrał, dojrzeje. Dzisiejsza Ewangelia ukazuje nam, że na tej drodze wiary był też bieg do pustego grobu i trudności w przyjęciu prawdy o zmartwychwstaniu.

Śladem Zmartwychwstałego podążali pisarze, podejmując dzieła poświęcone życiu Jezusa, ale również wtedy, gdy stawiali Go na drogach swoich literackich postaci. Dobrze znane jest nam spotkanie św. Piotra ze zmartwychwstałym Chrystusem na drodze prowadzącej do Rzymu w Quo vadis Henryka Sienkiewicza. Ciekawym podążaniem śladami Jezusa jest powieść Tajemnica królestwa, pierwsza część Trylogii rzymskiej, której autorem jest Mika Waltari. Ten najpopularniejszy fiński pisarz XX wieku ukazuje historię pewnego Rzymianina, który od dnia zmartwychwstania Jezusa wędruje jego śladem po całej Palestynie, odnajduje wszystkich, którzy zetknęli się z Mistrzem z Nazaretu, rozmawia z uczniami, z apostołami, odnajduje Marię Magdalenę, Szymona z Cyreny. Spotkania ze świadkami życia Jezusa ostatecznie doprowadzają go do poznania i spotkania zmartwychwstałego Pana.

Święta to okazja, aby podobnie spotykać świadków zmartwychwstania. Czas wielkanocny winien być sposobnością do religijnych rozmów przy świątecznym stole. By podzielić się doświadczeniem wiary wśród krewnych, by w znakach i zwyczajach wielkanocnych przekazywać wiarę młodemu pokoleniu. By uczyć wierności Bogu na każdej drodze życia.

Głosić orędzie Jezusa Chrystusa

„A my jesteśmy świadkami wszystkiego, co zdziałał w ziemi żydowskiej i w Jerozolimie” (Dz 10,39). Jak wygląda to chrześcijańskie polecenie i zadanie: głosić orędzie zmartwychwstania. Wypowiadamy wiele słów o Kościele, o wydarzeniach z życia Kościoła, o trudnościach i problemach naszej rzeczywistości. Często jednak pozostajemy w kręgu ciekawości, nowych faktów, oskarżeń, powtarzania domysłów. Rzadko stajemy twarzą w twarz z przeciwnością, aby wziąć za nią odpowiedzialność w duchu chrześcijańskiej wiary.

Zmartwychwstanie Chrystusa daje nam nadzieję, że nie ma problemów ponad moc Bożej łaski i prawdy. Wszystkie trudne zjawiska trzeba powierzyć Panu i od Niego zaczerpnąć rady, w jaki sposób je podjąć, jak ocenić. Przez zmartwychwstanie Jezus daje nam nadzieję przekroczenia dotychczasowych granic naszego myślenia, naszych ocen i postaw.