Kazania bez gadania, ks. Eugeniusz Burzyk


Ojciec Mateusz Przanowski przestrzega, że udawać można wszystko: pobożność, sprawiedliwość, miłosierdzie, hojność, dobroć, sumienność, pobożność, nawet kogoś gorszego, niż się jest w rzeczywistości [1].

Faryzeusze respektowali prawo pozorujące troskę o człowieka. Jezus, broniąc uczniów zrywających w szabat kłosy, daje przykład Dawida, który będąc głodnym, jadł chleby przeznaczone tylko dla kapłanów.

„Jeśli pościsz przez dwa dni, nie sądź, że jesteś z tego powodu lepszy od kogoś, kto nie pościł. Pościsz, lecz może wpadasz w gniew; ktoś inny je, lecz może postępuje z łagodnością” [2]  – napominał św. Hieronim.

1 Zob. Mateusz Przanowski, Rozbrojone sumienie? Hipokryzja, „W drodze” 2008, nr 3 (415), s. 45.
2 Cyt. za: Maciej Müller, W postnych czasach, „Tygodnik Powszechny” 2009, nr 9 (3112), s. 5.