Kazania bez gadania, ks. Eugeniusz Burzyk


Święty Benedykt przypomina, że opat ma być bardziej wzorem niż nauczycielem: „Uczniom bardziej pojętnym musi wykładać naukę Pana także słowami. Tych zaś, którzy trudniej rozumieją i są twardego serca, niechaj własnym życiem uczy” [1].

Jezus litował się nad tłumami, bo wiedział, że ludziom brakuje przewodników. Apostołom nakazał, aby nie tylko nauczali słowami, ale przede wszystkim czynami: leczyli wszelkie choroby i słabości oraz wypędzali duchy nieczyste.

Jak wspomina włoski watykanista Domenico del Rio, w 1996 roku w Tours Jan Paweł II przechodził obok prostytutek. Jedna z nich zbliżyła się do papieża i pocałowała go w policzek. On uśmiechnął się i uczynił gest błogosławieństwa [2].

1 Leon Knabit, Tajemnice zakonu. Rozmawia Artur Sporniak, Kraków 2008, s. 63.
2 Zob. Janusz Poniewierski, Gesty Jana Pawła II, Kraków 2006, s. 60–61.