WIGILIA PASCHALNA: Kazania bez gadania, ks. Eugeniusz Burzyk


Fresk Triumf śmierci w Oratorium Dei Disciplini w Clusone przedstawia stojącą na grobowcu śmierć. W tle dwa kościotrupy strzelają do ludzi oddających jej cześć i kosztowności. Mimo iż nosi królewską koronę i ozdobną pelerynę, sprawia wrażenie błazna jedynie odgrywającego rolę władcy [1].

Świadkowie ukrzyżowania Jezusa potraktowali śmierć poważnie i dosłownie. Myśleli, że wszystko skończone, i zajęli się własnymi sprawami. Nawet uczniowie zdawali się nie pamiętać słów Jezusa o zmartwychwstaniu. Przestraszeni zamknęli się w Wieczerniku, wysyłając kobiety, by doglądnęły grobu.

Ksiądz Jan Twardowski uważał, że jeśli ktoś kogoś kocha, nie wierzy w jego śmierć. Zawsze miał świadomość, że nie grzebie człowieka, tylko zwłoki – „to, co się z człowieka zwlekło”. Kiedy umarła jego matka, zdał sobie sprawę, że to nie ona leży na marach, ale jedynie jej zwłoki, ona odeszła do Boga [2].

1 Triumf śmierci, 1485, Oratorium Dei Disciplini, Clusone.
2 Zob. Rozmowy na nowy wiek – wywiad z księdzem Janem Twardowskim wyemitowany przez Program 1 TVP, „Tygodnik Powszechny” 2006, nr 5 (2951), s. 11.