Nieustannie trwajmy na modlitwie!, ks. Szymon Nosal

Dzisiejsza liturgia słowa, szczególnie pierwsze czytanie i Ewangelia, mówią o modlitwie. Najpierw usłyszeliśmy, jak Abraham dowiedziawszy się od Boga, że występki mieszkańców Sodomy i Gomory są tak wielkie, iż grozi im ogromna kara, prosił Boga o litość nad tymi miastami. Nie zabiegał o swoje sprawy, o swoje życie i nawet nie o życie wyłącznie tylko ludzi sprawiedliwych. Prosił Boga o litość dla wszystkich mieszkańców tych miast. Gdyby w nich znalazło się pięćdziesięciu ludzi sprawiedliwych, Bóg przebaczyłby wszystkim. I Abraham, zdając sobie sprawę z tego, że nie ma tam nawet pięćdziesięciu ludzi dobrych, prosił dalej, zmniejszając kolejno tę liczbę. Gdyby wśród nich było, choć kilku sprawiedliwych, gdyby mieszkańcy tych miast mogli wykrzesać z siebie choć trochę zastanowienia się i szerszego spojrzenia na człowieka, ich los potoczyłby się inaczej. Bóg dał im szansę, żeby się opamiętali, ale ich nie zmuszał. Niestety! Oni woleli pozostać w dotychczasowym postępowaniu. Odrzucili nawrócenie. Nie ukorzyli się przed Panem, nie żałowali dotychczasowego złego postępowania, nie prosili o przebaczenie.
Oto przykład

...
To tylko część materiału...

Pełna treść materiałów dostępna dla zalogowanych użytkowników.

Zaloguj się lub utwórz konto, aby uzyskać pełny dostęp do homilli, nabożeństw, modlitw i innych materiałów liturgicznych.

Skorzystaj teraz z bezpłatnego okresu próbnego.