Dzisiejsza liturgia słowa, szczególnie pierwsze czytanie i Ewangelia,
mówią o modlitwie. Najpierw usłyszeliśmy, jak Abraham dowiedziawszy się
od Boga, że występki mieszkańców Sodomy i Gomory są tak wielkie, iż
grozi im ogromna kara, prosił Boga o litość nad tymi miastami. Nie
zabiegał o swoje sprawy, o swoje życie i nawet nie o życie wyłącznie
tylko ludzi sprawiedliwych. Prosił Boga o litość dla wszystkich
mieszkańców tych miast. Gdyby w nich znalazło się pięćdziesięciu ludzi
sprawiedliwych, Bóg przebaczyłby wszystkim. I Abraham, zdając sobie
sprawę z tego, że nie ma tam nawet pięćdziesięciu ludzi dobrych, prosił
dalej, zmniejszając kolejno tę liczbę. Gdyby wśród nich było, choć kilku
sprawiedliwych, gdyby mieszkańcy tych miast mogli wykrzesać z siebie
choć trochę zastanowienia się i szerszego spojrzenia na człowieka, ich
los potoczyłby się inaczej. Bóg dał im szansę, żeby się opamiętali, ale
ich nie zmuszał. Niestety! Oni woleli pozostać w dotychczasowym
postępowaniu. Odrzucili nawrócenie. Nie ukorzyli się przed Panem, nie
żałowali dotychczasowego złego postępowania, nie prosili o przebaczenie.
Oto przykład
Pełna treść materiałów dostępna dla zalogowanych użytkowników.
Zaloguj się lub utwórz konto, aby uzyskać pełny dostęp do homilli, nabożeństw, modlitw i innych materiałów liturgicznych.
Skorzystaj teraz z bezpłatnego okresu próbnego.