Kazania bez gadania, ks. Eugeniusz Burzyk


Jest taka anegdota, że kilka dni po pogrzebie André Gide’a jego przyjaciel François Mauriac otrzymał następującą depeszę: „Nie ma piekła. Możesz sobie pohulać. Daj znać Claudelowi. André Gide” [1].

Zaćmienie słońca i księżyca, spadanie gwiazd i wstrząśnienie mocy niebieskich – to symbolika gniewu Bożego przy końcu świata. Jezus przypomina o swoim powtórnym przyjściu i sądzie ostatecznym.

Czesław Miłosz, nawiązując do spotkania z Bogiem po śmierci, pisze: „Osiemdziesiąte piąte urodziny, syt chwały i zaszczytów […]. Tu gadają, a ja idę przed tron Sędziego z moją brzydką duszą” [2].

1 Cyt. za: Jerzy Andrzejewski, Miazga, Warszawa 1981, s. 521.
2 Czesław Miłosz, Piesek przydrożny, Kraków 1998, s. 131.