Kazania bez gadania, ks. Eugeniusz Burzyk


W filmie Amadeusz kompozytor Antonio Salieri tak się modli: „Boże, zrób mnie największym kompozytorem, a będę tworzył na Twoją chwałę”. Kiedy okazuje się, że Mozart  jest kompozytorem większym od niego, buntuje się, że Bóg nie przyjął jego układu [1].

Jan Chrzciciel był kimś ważnym i znaczącym, cieszył się uznaniem i autorytetem. Jego nauk słuchały tysiące ludzi, którym udzielał chrztu. Jednak cały czas miał świadomość, że bez żalu się usunie, gdy nadejdzie Jezus, a nawet odda mu swoich uczniów.

Człowiek powinien doceniać ludzi lepszych od siebie, a kiedy trzeba, ustąpić im miejsca:
„Trzeba wiedzieć, kiedy w szatni
Płaszcz pozostał przedostatni,
[…]
Trzeba wyczuć, kiedy wstać
I wyjść…” [2].

1 Amadeusz, reż. Milos Forman, USA 1984.
2 Przedostatni walc, muz. Janusz Sent, sł. Wojciech Młynarski, płyta: Czterdziecha, 2004.