Niepokalanie Poczęta, ks. Pogodny


Siostry i Bracia!

Czym jest niepokalane poczęcie Maryi, które dziś świętujemy? Co ono oznacza? Oznacza, że Maryja wolna była od grzechu pierworodnego, któremu podlega każdy człowiek. Maryja trwała w szczególnym stanie świętości, była „pełna łaski”, jak powiedział archanioł Gabriel podczas zwiastowania.

Już w IV wieku św. Augustyn z Hippony uznawał, że Matka Chrystusa była wyłączona spod wpływu jakiegokolwiek grzechu. Dowodził, że choć wszyscy ludzie poddani są grzechowi pierworodnemu, Maryja jest oczywistym wyjątkiem. Pewnie każdy z nas – nawet jeśli nie zna na pamięć albo sam nie śpiewał – przynajmniej słyszał Godzinki o niepokalanym poczęciu Najświętszej Maryi Panny. Ich słowa pochodzą ze średniowiecza. Zostały zatwierdzone przez papieża Sykstusa IV w XV wieku. Choć wśród pobożnego ludu wiara w niepokalane poczęcie była żywa, to teologowie ostro się o to spierali. Dyskusje były gorące do tego stopnia, że wspomniany już papież Sykstus IV zakazał zwolennikom i przeciwnikom doktryny nazywać się wzajemnie heretykami. Kościół dojrzewał powoli do prawdy o niepokalanym poczęciu Maryi.

W 1830 roku młoda francuska zakonnica Katarzyna Labouré otrzymała polecenie szerzenia kultu niepokalanego poczęcia Maryi w objawieniu Cudownego Medalika. Na medaliku widać postać Matki Bożej i napis: „O Maryjo bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy”. Matka Boża mówiła do siostry Katarzyny: „Wybijcie medal na wzór obrazu, który ci przedstawiłam. Wszyscy, którzy go będą nosić poświęcony, otrzymają wiele łask, zwłaszcza jeśli go nosić będą zawieszony na szyi z wiarą”.

Katarzyna Labouré nigdy nie chodziła do szkoły. O swoim objawieniu oraz o otrzymanym poleceniu zawiadomiła spowiednika – ojca Aladela. Ten nie chciał sam decydować, ale poradził się arcybiskupa Paryża. Arcybiskup po zbadaniu sprawy stwierdził, że nie widzi w tym nic, co sprzeciwiałoby się nauce katolickiej. Wybito więc tysiąc pięćset pierwszych medalików. Ludzie otrzymywali tyle łask, nosząc ten medalik, że zaczęto nazywać go „Cudownym Medalikiem”. W ciągu dziesięciu lat w samym tylko Paryżu wybito w różnych wielkościach ponad sześćdziesiąt milionów egzemplarzy.

To objawienie miało miejsce dwadzieścia cztery lata przed ogłoszeniem 8 grudnia 1854 roku przez papieża Piusa IX dogmatu o niepokalanym poczęciu Maryi. Najpierw papież rozesłał do wszystkich biskupów ankietę z zapytaniem o ich opinie na temat ogłoszenia dogmatu o niepokalanym poczęciu Maryi. Zdecydowana większość odpowiedziała pozytywnie.

Cztery lata później Matka Boża objawiła się czternastoletniej Bernadetcie Soubirous [Subiru] w Lourdes. Wtedy określenie „Niepokalanie Poczęta” zostało potwierdzone przez samą Matkę Bożą. Piękna Pani, bo tak ją nazywała ta biedna dziewczynka, ukazała się aż osiemnaście razy. W szesnastym objawieniu Matka Boża na pytanie Bernadetty, jak ma na imię, odpowiedziała: „Ja jestem Niepokalane Poczęcie”. Bernadetta Soubirous nie umiała czytać ani pisać i zupełnie nie rozumiała tych słów. Miejscowy proboszcz był w szoku, bo zdawał sobie sprawę, że ta prosta dziewczyna nie mogła sobie tego wymyślić. Przecież nic nie wiedziała o dogmacie ogłoszonym cztery lata wcześniej przez papieża.

W Polsce do rozkwitu nabożeństwa do Niepokalanej przyczynił się ojciec Maksymilian Maria Kolbe. Wśród pozostałych po św. Maksymilianie pamiątek jest też Cudowny Medalik, który nosił przez całe życie. Hitlerowcy zerwali mu go na Pawiaku, a potem wraz z innymi jego rzeczami odesłali do Niepokalanowa.

I na koniec ciekawostka. Dzisiaj w różnych krajach, takich jak Austria, Hiszpania, Portugalia, Włochy, święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny jest dniem wolnym od pracy. Na placu Hiszpańskim w Rzymie papież modli się tego dnia pod pomnikiem Maryi Niepokalanie Poczętej. Zgodnie z tradycją figurę Maryi kwiatami dekoruje ambasada Hiszpanii.

Siostry i Bracia!
Módlmy się do Niepokalanej nie tylko dzisiaj, ale i każdego dnia:

O Maryjo bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do
Ciebie uciekamy, i za wszystkimi, którzy się do Ciebie nie uciekają,
a zwłaszcza za nieprzyjaciółmi Kościoła świętego i poleconymi Tobie.