Słowo i świadectwo, ks. Edward Staniek


Żyjemy w świecie słowa. Stworzenie jednak w ten świat wprowadziło kłamstwo. Taka jest pierwsza scena zapisana w Biblii. Szatan okłamał człowieka i dzięki temu kłamstwo pojawiło się na świecie. Dziś kłamstwa w słowach wypowiadanych przez ludzi jest dużo.

Obowiązują nas pewne zasady. Pierwsza: nie wolno kłamać. Druga: nie wolno dać się okłamać. Takie normy przyniósł Jezus. Sztuka życia w świecie prawdy należy do głównych przedmiotów w ewangelicznej szkole.

Nie jest łatwo żyć w świecie prawdy i mówić tylko prawdę. Jeszcze trudniej jest tak udoskonalić mądrość, aby się nie dać nigdy przez nikogo okłamać. Umiejętność natychmiastowego rozpoznawania kłamstwa, jakie do nas dociera, to warunek mądrości.

Syn Boga przybył na ziemię, aby nam objawić, że w życiu o wiele wyżej należy cenić świadectwo niż słowo. Słowo może okłamać, świadectwo nie jest kłamstwem. Dlatego Jezus wzywał uczniów, by obserwowali Go i naśladowali, mówił: „Pójdź za Mną”. Bogu zależy na tym, aby nasze słowo miało pełne pokrycie w życiu, byśmy nie okłamywali ani ludzi, ani Jego, ani siebie. Sądzeni będziemy na podstawie czynów, czyli świadectwa, chociaż kłamstwo jest już zaliczane nie tylko do słów, ale i do złych czynów.

Niech Adwent będzie czasem odkrywania prawdy zawartej w naszych słowach i w naszych czynach.